Zauważyłem pewien szczegół w pierwszej części, który wyraźni się kłóci z dwójką. Otóż, w pierwszej części Turner po
bitwie z Czarną Perłą stawia warunki, w trakcie których wspomina o Luku Daviego Jones'a . Natomiast w następnej części
nie ma zielonego pojęcia kim jest Davy Jones, ani jego 'luk'.
Zamierzona nieścisłość wobec niejasnej (wówczas) przyszłości filmu?
Davy Jones locker to dawne marynarskie określenie na dno morza. Nie za bardzo wiadomo, skąd wzięły się legendy o Davym Jonesie i owo powiedzenie, a sam Turner również mógł tego nie wiedzieć. Mieszkał w mieście portowym to i mógł słyszeć to wyrażenie wielokrotnie, nie znając jednak jego pochodzenia.